Aktualności i nie tylko
Jesienna zmiana czasu

Już po raz kolejny – zmieniliśmy czas na zimowy. Wydaje się to już po tylu latach rzeczą naturalną…Czas wspomnień o tych,co odeszli, refleksji nad życiem i przemijaniem…

 

Dla mnie ten moment ma co roku także pewien wymiar symboliczny. To cofnięcie wskazówek zegara przywołuje refleksję nad czasem, nad jego wykorzystaniem i nad głębszym wymiarem rzeczywistości. Naturalnie…, że sprzyjają temu coraz dłuższe jesienne wieczory, wsłuchiwanie się w tykanie zegara, w bicie dzwonów i w jesienny szum liści. Brzmi to może nieco nostalgicznie, ale ta specyfika jesieni może i nostalgię przemienić w medytację o istnieniu.

Nikt z nas nie ucieknie od upływu czasu, nikt z ludzi nie jest w stanie cofnąć niebłagany jego postęp – tak jak cofamy wskazówki zegarów w najbliższą noc… Można jednak choć przez chwilę zadumać się nad nim tak, by nie trzeba było "poszukiwać utraconego czasu" (M.Proust). Tu nie ma łatwych recept ani rozwiązań. Każdy musi się z czasem zmierzyć. Z tym przeszłym, z chwilą która jest i z tym, co nastąpi. To "spotkanie" z czasem, by było pełne sensu i by stawało się prawdziwie człowieczym musi uwzględniać te trzy wymiary. Genialnie sformułował tę myśl Romuald Traugutt: "Wspominać przeszłość, rozumieć teraźniejszość, przewidywać przyszłość…". I rzeczywiście – ktoś, kto żyje tylko wspomnieniami – nie dostrzega piękna świata dziś, traci chwilę obecną (jak pisała Anna Kamieńska : "Nie jest to mądrość iść z twarzą odwróconą do tyłu") i …może się w życiu potknąć. Życie tylko na "dziś" bez korzeni i bez myśleniu o przyszłości to droga znikąd i donikąd… Zapatrzenie w "jutro" bez osadzenia we "wczoraj" i "dziś" to niebezpieczny początek życiowej wędrówki – bez doświadczenia i roztropności. Trochę jak początek wyprawy bez wiedzy o warunkach, bez znajomości szlaku, który ktoś być może już kiedyś pokonał…

Może warto, by to realne cofnięcie wskazówek nastroiło nas do czytania czasu na nowo przez wspominanie, rozumienie i przewidywanie…

 

Paweł Łukasz Nowakowski – Redaktor Naczelny

listopad 2017.

Zdjęcia: Joanna M. Nowakowska

 


Autor: naturalnie